|
Aktualności
|
| :: Piłka Ręczna - MŚ Kobiet: Smutna porażka z Holandią |
Reprezentacja Polski pod wodzą selekcjonera Arne Senstada w swoim drugim meczu rundy głównej Mistrzostw Świata Kobiet 2025 przegrała z Holandią (22:33). Sobotni wynik oznacza niestety, że Biało-Czerwone straciły szanse na awans do ćwierćfinału, a w poniedziałek będą walczyć o zakończenie mistrzostw w strefie miejsc 9-12.
Najpierw zwycięstwo nad reprezentacją Chin (36:20), potem triumf nad drużyną z Tunezji (29:26), następnie porażka z mistrzyniami świata z Francji (28:42) i awans do rundy głównej, aż wreszcie kolejna wygrana nad Argentyną (28:25) – tak wyglądała dotychczasowa droga reprezentacji Polski w ramach Mistrzostw Świata Kobiet 2025.
Kumulacja przeszło tygodniowych już emocji nastąpiła jednak w sobotę, kiedy Biało-Czerwone zmierzyły się z reprezentacją Holandii, aby zachować szanse na awans do ćwierćfinału. Biało-Czerwone musiały wygrać lub co najmniej zremisować, choć podział punktów oznaczać miał bardzo trudną sytuację dla naszej drużyny.
Selekcjoner Arne Senstad przed sobotnim meczem zdecydował się na dokonanie jednej zmiany wśród bramkarek: Paulinę Wdowiak zastąpiła Barbara Zima.
Zadanie, które stanęło przed Biało-Czerwonymi, znów należało do tych najtrudniejszych. Nie tylko dlatego, że reprezentacja Holandii w trwających mistrzostwach była dotąd niepokonana i od lat należy do ścisłej światowej czołówki, ale w sobotę zagrać miała też w pełnej swoich kibiców hali w Rotterdamie.
Już pierwszy gol sobotniego meczu padł po szybkim ataku Holenderek, co było niestety zapowiedzią dalszego rozwoju wypadków. Gospodynie od samego początku narzuciły swoje tempo, grały bardzo szybko i bezkompromisowo, wykorzystując każdy błąd naszego zespołu. Już po pięciu minutach było 5:1 i reagować musiał selekcjoner Arne Senstad.
Uwagi Norwega podziałały na tyle, że w kolejnych minutach różnica ustabilizowała się w okolicach pięciu trafień na korzyść Holandii, ale gospodynie wydawały się kontrolować przebieg zdarzeń. Nasze rywalki chętnie korzystały ze swoich znakomitych skrzydłowych, wśród których prym wiodła Bo Van Wetering. Świetnie funkcjonowała także holenderska bramka.
W naszym zespole najaktywniejsza była za to Katarzyna Cygan, ale nawet jej kolejne bramki nie odwróciły obrazu meczu. Choć Biało-Czerwone chwilowo zmniejszyły straty do 11:15, tuż przed przerwą Holandia trafiła trzy razy z rzędu i do szatni zeszła przy wyniku 18:11.
Po zmianie stron Holenderki dołożyły kolejne dwa trafienia, efektem czego różnica wzrosła już do dziewięciu “oczek” (20:11). Gospodynie emanowały pewnością siebie i w kolejnych minutach dalej nadawały ton spotkaniu, skrzętnie pilnując wypracowanej przewagi. Kiedy do końca meczu zostało 10 minut, było już 28:17 dla Holandii. W naszym zespole ciężar gry brała na siebie Karolina Kochaniak, u rywalek – Dione Housheer.
W końcowych minutach Holenderki jeszcze bardziej powiększyły różnicę i ostatecznie wygrały 33:22. Tytułem MVP meczu wyróżniona została holenderska bramkarka Yara Ten Holte.
Sobotni wynik oznacza, że Biało-Czerwone straciły matematyczne szanse na awans do ćwierćfinału. Przed ostatnią kolejką rundy głównej (i zarazem swoim ostatnim meczem w mistrzostwach) reprezentacja Polski wciąż ma na koncie cztery punkty – o dwa więcej niż Austria i Tunezja.
To właśnie poniedziałkowy mecz Polek z Austriaczkami rozstrzygnie kwestię trzeciego miejsca w Grupie III. Zwycięstwo lub remis zapewni naszej drużynie zakończenie turnieju na miejscach 9-12, a przegrana najprawdopodobniej uwikła w małą tabelę razem z Austrią i Tunezją (pod warunkiem, że Tunezja pokona Argentynę). W takim wypadku Polki mogą skończyć mistrzostwa w strefie 13-16, jeśli przegrają z Austrią co najmniej trzema bramkami, lub nawet na miejscach 17-20, jeśli przegrają pięcioma golami. Jeśli Tunezja nie wygra z Argentyną, a Polska przegra z Austrią, Biało-Czerwone będą w strefie 13-16.
Mecz Polska – Austria odbędzie się w poniedziałek 8 grudnia o godz. 18.00.
Polska - Holandia 22:33 (11:18)
Sędziowie: Jovandic Vladimir (Serbia) - Sekulic Marko (Serbia). Kary: 6 - 4 min.
Polska: Płaczek, Zima – Olek 1, Kobylińska 2, Janas 1, Rosiak 1, Drażyk, Cygan 3, Balsam 2, Głębocka 1, Pankowska 2, Nosek 1, Michalak 1, Kochaniak 6, Uścinowicz, Nocuń 1.
Holandia: Duijndam, Ten Holte – Van Wetering 5, Van Der Helm 2, Dulfer 3, Freriks 4, Sprengers 2, Maarschalkerweerd 2, Malestein 2, Vollebregt 3, Van Maurik 1, Van Der Vliet 1, Housheer 4, Polman 2, Abbingh, Nüsser 2.
Grupa "III": Tabela po 4. kolejce (mecze)(punkty meczowe)(bramki)(bilans bramek): 1. Francja (4)(8)(143-80)(+63) 2. Holandia (4)(8)(138-90)(+48) --- 1/4 finału 3. POLSKA (4)(4)(107-126)(-19) 4. Austria (4)(2)(91-113)(-22) --- o miejsca 25-32 5. Tunezja (4)(2)(92-136)(-44) 6. Argentyna (4)(0)(90-118)(-26)
Wyniki: Austria - Tunezja 25:27 (12:14) Argentyna - Francja 17:29 (8:14) POLSKA - Holandia 22:33 (11:18)
źródło: ZPRP |
| Dodał: bubu 06.12.2025 |
komentarze [0] |
[skomentuj] [wróć do newsów]
|
Do tego newsa nie dodano jeszcze żadnego komentarza. [skomentuj] |
|
|
|
Reklama
|
|
|
|
Wydarzenie Weekendu
|

W ten weekend zapraszamy na jeden z najciekawszych, a może i najlepszych pod względem sportowych rywalizacji między dwoma klubami. Otóż w sobotę, nietypowo, bo o godzinie 16:15 FC Barcelona podejmie Real Madryt.
Mecz zapowiada się bardzo ekscytująca. Będzie można go w całości oglądać na żywo przez Internet, w także Full HD.
 |
|
|
Facebook
|
|
|
|
|
|
|
|
Reklama
|
|
|
|
|