Aktualności
|
:: WEC - 24h Le Mans: Robert Kubica i Ye-Hanson triumfatorami! |
Robert Kubica dokonał niemożliwego. Polak wygrał 24h Le Mans i powetował sobie niepowodzenia z ostatnich lat. Kubica jest na krótkiej liście kierowców, którzy zwyciężali na Circuit de la Sarthe, jak i w wyścigu F1.
- Ferrari robi sobie z nas żarty - można było usłyszeć w padoku długodystansowych mistrzostw świata WEC po tym, jak załoga Roberta Kubicy oraz dwa pozostałe samochody włoskiego producenta zanotowały słaby występ w kwalifikacjach do 24h Le Mans. Rywale oskarżali producenta z Maranello o ukrywanie prawdziwego tempa i jak się okazało, mieli rację.
Chociaż ekipa Roberta Kubicy ruszała do 24h Le Mans z dwunastej pozycji, to rozpoczynający wyścig Phil Hanson bardzo szybko przebił się do czołowej dziesiątki. Brytyjczyk, teoretycznie najsłabszy członek załogi numer 83, unikał błędów i notował bardzo dobre czasy okrążeń. To był dobry prognostyk przed przejęciem auta przez krakowianina.
Kubica jako drugi wsiadł do samochodu i dał popis jazdy. W ciągu jednego przejazdu był w stanie przedrzeć się z dwunastej pozycji na pierwszą. Podczas gdy część rywali notowała wpadki i otrzymywała kary (m.in. za przekroczenie prędkości w alei serwisowej), 40-latek jechał jak natchniony.
Sytuacji nie zmieniła noc, która potrafi być kluczowa na torze Circuit de la Sarthe. Tym razem pogoda nie spłatała figla kierowcom, a Yifei Ye, który zmienił Polaka za kierownicą Ferrari 499P, był w stanie kontrolować sytuację. Dobre warunki sprawiły że nie mieliśmy też wielu incydentów. W trakcie nocnych przejazdów tylko raz na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, co na szczęście nie zrujnowało występu Kubicy i spółki.
Nad ranem pojawiły się jednak sygnały, że Ferrari będzie próbowało tak rozegrać wyścig, aby zwycięstwo w 24h Le Mans odniosła jedna z fabrycznych załóg. Robert Kubica otrzymał jasne instrukcje, by nie wyprzedzać Antonio Giovinazziego. Jak się później okazało, Włoch wcześniej otrzymał wsparcie od Polaka. - Próbowaliśmy sobie pomagać, ale oni ignorują wszystkie komunikaty - powiedział Kubica w telewizyjnym wywiadzie, zwracając uwagę na to, że Giovinazzi nie przepuścił go na torze.
Kilka chwil później szczęście uśmiechnęło się do Kubicy i jego kolegów. Samochód Ferrari numer 51, faworyzowany przez Włochów, wpadł w żwir przy wjeździe do alei serwisowej i stracił sporo czasu. - Już nie są dla nas problemem - usłyszał Ye od inżyniera.
Na dodatek na ostatnim etapie wyścigu do walki o podium włączyło się Porsche, które przedzieliło samochód Kubicy oraz dwa pozostałe Ferrari. W ten sposób Włosi stracili możliwość manipulowania wynikami wyścigu. Jednak w załodze numer 83 nie było spokojnie. - Mam problem z zagłówkiem - zasygnalizował polski kierowca zaraz po wyjeździe z alei serwisowej w końcówce rywalizacji i wskazywał na kolejną wizytę w pit-lane. Gdyby krakowianin musiał ponownie zawitać do mechaników, straciłby szansę na końcowy sukces. Na szczęście nie było to konieczne.
Kubica ostatecznie minął linię mety jako pierwszy i zapisał się w historii. Jest pierwszym Polakiem, który wygrał 24h Le Mans w najwyższej kategorii (Hypercar). Od niedzieli jest też na krótkiej liście kierowców, którzy równocześnie zwyciężali wyścig Formuły 1 oraz klasyk na torze Circuit de la Sarthe. Krakowianin powetował sobie też niepowodzenia z 2021 roku, gdy awaria samochodu na ostatnim okrążeniu odebrała mu sukces w 24h Le Mans.
W niższej klasie (LMP2) zwycięstwo odniósł polski zespół Inter Europol Competition z Jakubem Śmiechowskim w składzie.
WEC - 24h Le Mans - wyścig - wyniki:
Poz. Klasa Zespół Załoga Czas/strata 1. Hypercar AF Corse Kubica-Ye-Hanson 387 okr. 2. Hypercar Porsche Penske Motorsport Estre-Campbell-L. Vanthoor +14.084 3. Hypercar Ferrari Pier Guidi-Calado-Giovinazzi +28.487 4. Hypercar Ferrari Fuoco-Molina-Nielsen +29.666 5. Hypercar Cadillac Hertz Team JOTA Stevens-Lynn-Nato +2:18.639 6. Hypercar Toyota Gazoo Racing Conway-de Vries-Kobayashi +1 okr. 7. Hypercar Porsche Penske Motorsport Andlauer-Christensen-Jaminet +1 okr. 8. Hypercar Cadillac Hertz Team JOTA Bamber-Button-Bourdais +1 okr. 9. Hypercar Porsche Penske Motorsport Nasr-Tandy-Jaminet +1 okr. 10. Hypercar Alpine Endurance Team Chatin-Habsburg-Milesi +2 okr. 11. Hypercar Alpine Endurance Team Gounon-Schumacher-Makowiecki +3 okr. 12. Hypercar Peugeot TotalEnergies Duval-Jakobsen-Vandoorne +3 okr. 13. Hypercar Aston Martin Thor Team Riberas-Sorensen-de Angelis +4 okr. 14. Hypercar Proton Competition Jani-Pino-Varrone +4 okr. 15. Hypercar Aston Martin Thor Team Tincknell-Gamble-Gunn +6 okr. 16. Hypercar Toyota Gazoo Racing Buemi-Hartley-Hirakawa +7 okr. 17. Hypercar Peugeot TotalEnergies di Resta-Jensen-Vergne +8 okr. 18. Hypercar BMW M Team WRT van der Linde-Frijns-Rast +12 okr. 19. Hypercar BMW M Team WRT D. Vanthoor-Marciello-Magnussen +26 okr. 20. Hypercar Cadillac Whelen Aitken-Drugovich-Vesti +139 okr. 21. Hypercar Cadillac WTR Taylor-Taylor-Albuquerque +197 okr.
źródło: SportoweFakty.wp.pl |
Dodał: bubu 15.06.2025 |
komentarze [0] |
[skomentuj] [wróć do newsów]
|
Do tego newsa nie dodano jeszcze żadnego komentarza. [skomentuj] |
|
|
Reklama
|
|
Wydarzenie Weekendu
|

W ten weekend zapraszamy na jeden z najciekawszych, a może i najlepszych pod względem sportowych rywalizacji między dwoma klubami. Otóż w sobotę, nietypowo, bo o godzinie 16:15 FC Barcelona podejmie Real Madryt.
Mecz zapowiada się bardzo ekscytująca. Będzie można go w całości oglądać na żywo przez Internet, w także Full HD.
 |
|
Facebook
|
|
|
|
Reklama
|
|
|
|